Najnowsze wpisy


Wpis 2021-05-06, 21:34
06 maja 2021, 21:39

Wielkie emocje mogą wiązać się z dużymi siniakami i złamanym sercem, ale jest to coś, co możesz wytrzymać, o ile nie zostaniesz pozbawiony radości po drodze. Niektóre rzeczy są warte zachodu, bólu i konsekwencji, które mogą z nich wyniknąć.

Masz całkiem niezły pomysł, jak dostosować się do problemów, na które nie masz wpływu. Wiele się zmieniło, ale Ty też, a proces uczenia się nigdy się nie kończy.

Wpis 2021-04-29, 09:49
29 kwietnia 2021, 09:50

Księżyc w Skorpionie przyniósł pewne szczególne spostrzeżenia i pozwolił wreszcie uwolnić się od więzów z przeszłością. Już się zmieniliście i nadszedł czas, aby to zaakceptować, zobaczyć, jak daleko zaszliście i jak zdołaliście uchronić się przed rzeczami, które kiedyś wyrządziły wam krzywdę.

Pewni ludzie, relacje i nauki mają pozostać w tyle. Zamiast spoglądać w przeszłość ze smutkiem lub żalem, zobacz ich na swoim miejscu i idź dalej, aby szukać lepszych opcji i bardziej satysfakcjonujących ścieżek.

Piękny wpis o którym chce pamiętać :) dawno mnie nie było. Sporo się działo :) teraz jest spokój i cisza i ten chochlik w spojrzeniu ;)

19.02
19 lutego 2021, 06:19

Dzien dobry,

Troche wczesnie na pisanie - nic nie poradzisz. Takie odstawienie bliskosci boli mnie najbardziej. Dlaczego ta bliskosc dla mnie jest tak wazne. Jakie przekonania za tym stoja. To bedzie dosc dlugi wpis. Bede go pewnie uzupelniac w ciagu dnia. Poki co najwazniejsze kwestie to kontenerowanie emocji/uczuc. Czasem nie wiem co ja czuje. Czesto jest to frustracja i bezradnosc. 

A gdyby tak dzisiaj inaczej, potraktowac ten dzien jako swoj ostatni. Uczieszyc sie kazda chwila spedzona z sama soba. Tak jakbym wlasnie poznala kogos nowego wyjatkowego, kogos kogo probuje poznac. Gdybym tak przez jeden dzien sprobowala pobyc ze soba. Zrozumiec swoje zachowanie lub przynajmniej w nim pobyc, bez oczekiwan, tak poprostu pobyc i zobaczyc co sie pokaze. Czuje ze chce sama sobie poradzic ale kobiety w moim zyciu sa mega wazne. Potrzebuje ich :) Mysle o Karolince i o tym jak ona podchodzi do wszystkiego. Ok jest Wodnikiem ale tu chodzi o ogolne nastawienie na tak, usmiech i cieplo. 

Nota na dzis:

W swoim dążeniu do znalezienia wewnętrznego spokoju nigdy nie opuściło Cię poczucie przygody i masz optymizm potrzebny do realizacji ważnych długoterminowych celów w tej chwili. Nie poddawaj się, niezależnie od wyzwań i niepowodzeń, które napotkałeś po drodze.

Ktoś ważny dla twojego serca ma kłopoty. Podaj pomocną dłoń, ale nie daj się pochłonąć empatii i zapomnij o osobistych granicach, których tak bardzo starałeś się trzymać.

ok a wiec obserwacja - moja bo nie mam kogo spytac o zdanie. 

Pracujemy od rana osobno, kazdy zajmuje sie swoimi sprawami, kazdy slucha swojej muzyki, atmosfera w domu jest napieta i srednio przyjemna. W sumie to lepiej zebym sie nie odzywala bo wszystko co powiem go denerwuje. Dlaczego wchodze w role dziecka? nie wiem. Zalatwilam swoje sprawy i wrocilam do domu. Chcialam pogadac swobodnie ale nie ma to sensu. Z kolega gada o konkretach, ze mna nie ma konkretow to rozmowa sie nie klei. Nie chce mi sie zbytnio tego kontynuowac bo to tak jakbym sie prosila o uwage. Moze wlasnie trzeba to olac zeby sie nie prosic o uwage i zajac sie soba. Znalazl mi ta sluchawke przeciez. 

18.02
18 lutego 2021, 21:24

Dzien dobry,

Porozmawialam, powiedzialam, musze teraz zostawic ruch jemu. Tak na spokojnie, bez oczekiwan. Teraz jest ruch po jego stronie. Nie wiem co mysli, co chce, co postanowi. Pozostaje wierzyc ze bedzie dobrze. Jestem dumna ze powiedziala, jestem dumna ze sie odwazylam. Czuje ulge i spokoj. Czuje sie szczesliwa sama ze soba. Pozostaje czekac na reakcje ktora moze byc rozna ... no wlasnie, ucieczka od rozmowy wydluzala czas na decyzje. Szczerosc prowokuje akcje, dzialanie. Niestety nie zawsze w tym kierunku co my chcemy. i tu wracamy do podstaw. Jesli wierzymy ze wszystko co nas spotyka ma swoj sens to kazda sytuacja przynosci nowe okolicznosci zawsze dla nas dobre... zmiana powoduje trudnosci ale idziemy do przodu, nie cofamy sie bedac w strachu i zastoju. Dlugo nie robilam zadnych ruchow, za dlugo czekalam az zycie samo sie przezyje, decyzje podejmie ktos za mnie i to jeszcze takie jak chce. Dzisiaj stanelam za soba i powiedzialam czego chce. nie ma wyjscia i za jakis czas bedzie musial sie zdecydowac. Co mi to daje. Szczerosc z sama soba. Milosc do siebie - szanuje siebie i nie robie sobie krzywdy ukrywajac szczerych inentcji. i teraz juz nie ma odwrotu - do zycia bez strachu. Co najgorszego moze sie stac? mozemy sie rozstac.. nie chcialabym tego. nie chcialabym znowu byc sama ale nie chce tez meczyc sie nie mowic tego co czuje. 

 

Chciałbyś wykazać się inicjatywą i zrobić ostry zwrot w sprawach, które były przez jakiś czas w zastoju, ale nie jesteś pewien, czy masz odwagę i wytrwałość, by dążyć do celu. Sprawdź wszystkie dostępne informacje, zanim się spieszysz, świadomy swoich możliwości i rzeczywistych umiejętności.

Świat emocjonalny może się rozplątać w niezwykły sposób i poza zakresem twoich zwykłych oczekiwań. Rutyny, do których się przyzwyczaiłeś, mogą zostać zerwane lub głęboko zakłócone nowymi wydarzeniami i spotkaniami.

 

Czuje ze praca z psychologiem powoli dobiega konca.. Pani Milena zrobila swoja robote najlepiej na swiecie - uwazam ze jest mega fachowcem i wspaniala osoba. Bardzo sie stara co daje mi przestrzen do mysle dobrej pracy. Dzieki niej wiele zrozumialam i wiele sie nauczylam. Dzisiejszy temat kontenerowania emocji nowy ciekawy - poszukam info na ten tamat.

List do Mojej Córki
13 lutego 2021, 17:44

Nie wiem czy sie pojawisz choc czuje to cala soba. Nie wiem czy sie pojawisz ale jestem juz na to gotowa. Czekam by Cie poznac i jestes jedynym o czym mysle caly czas. Czy mozna na kogos bardziej czekac? nie wiem... wiem ze czekam na Ciebie. Chcialabym zebys wiedziala ze zrobie wszystko abys byla szczesliwa. Nie bedzie latwo, to co na Ciebie czeka nie raz Cie zaskoczy ale wiem ze damy rade razem. Jestesmy po to aby sie wspierac. Postaram sie przekazac Ci wszystkie wartosci ktore w zyciu sa najwazniejsze. Wedlug mnie nie ma ich duzo, najwazniejsi sa ludzie ktorzy nas otaczaja. Jestem pewna ze bedziesz piekna. Chcialabym zeby potrafila dbac o siebie i o innych. Mi nie zawsze to wychodzi, nie zawsze wiem co zrobic. Czesto zawodze, zwlaszcza oczekiwania innych. Staram sie zawsze byc dobrym czlowiekiem choc i to pewnie nie zawsze mi wychodzi. Chcialabym Cie nauczyc samodzielnosci i zaradnosci. Ale tez pokory i rozsadku nawet w najtrudniejszych emocjonalnie sytuacjach. Chcialabym zebys byla moja slodka kruszynko najszczesliwsza kobieta na swiecie. To czego ja nie mialam chcialabym dac Tobie. I dopiero dociera to co moja Mama mowila do mnie - jak bardzo chce sie dla swojego malenstwa najlepszego. Czy zyje najlepiej nie wiem, zyje tak jak umiem a czy ktos tego dobrego zycia nas uczy? niby tak choc w praniu wychodzi wszystko roznie. Ja sie czesto gubie ale postaram sie aby Twoja droga byla lagodna i piekna. Czekam na Ciebie - jesli zdecydujesz sie przyjsc bede najszczesliwsza kobieta na swiecie...

Kocham Cie 

Mama